Tradycja krzyży epidemicznych jest w Europie bardzo długa. Epidemie rozmaitych chorób, m.in. cholery, ospy czy dżumy przez wieki przez wieki przetrzebiały populację kontynentu. Nie rozumiejąc powodów powstawania zarazy, przypisywano im różne przyczyny – np. karę za grzechy, czy „morowe powietrze” albo też wpływ sił nieczystych. W czasach epidemii społeczności lokalne często wznosiły krzyże bądź w chcąc uchronić się przed zakażeniem, bądź w podzięce za przeżycie niebezpiecznej zarazy. Szczególnie popularne stały się w Polsce „karawaki” (od hiszpańskiego miasta Caravaca, skąd miały pierwotnie pochodzić), zwane również krzyżami morowymi lub cholerycznymi. Krzyże te posiadały dwa poprzeczne ramiona przecinające pionową belkę i stały się powszechne szczególnie na wschodzie kraju w wieku XIX i na początku XX. Zwykle stawiano je na drogach wjazdowych do miast i wsi lub noszono w formie medalików. Wielu ubogich chłopów, których nie było stać na choćby najtańszy medalik, zamawiało sobie drzeworyty w kształcie krzyża morowego, które pełniły funkcję domowego amuletu.
W tradycji zdarzały się również krzyże trzyramienne oraz jednoramienne, jak ten na Nadwiślu. Postawiono go w 1904 roku, jako wotum dziękczynne po epidemii. W 2014, w stulecie tego faktu, umieszczono u dołu granitową tablicę.
Bibliografia
- Walczy Zofia, Karawaka: z dziejów kultury religijnej w Polsce, Nasza Przeszłość, t. 68 (1987)
- Niezwykły Wawer: przewodnik, Warszawa 2017