Osobliwe drzewo nachylające się nad jezdnią ul. Patriotów jest swoistą bramą do Warszawy – granica miasta leży ledwie kilkaset metrów dalej. Dla osób jadących samochodem lub pociągiem jest to oryginalny znak, że właśnie wjeżdżają lub opuszczają miasto.
Wiek sosny oceniany jest na około 50 lat. W 2020 roku miała około 7,5 metra wysokości i 212 centymetrów obwodu pnia. Jej ciekawy kształt może być efektem wielu czynników, np. wiatru czy umocowania korzeni. Pochyłe sosny są zresztą zjawiskiem nie tak rzadkim – na całym świecie można znaleźć przykłady zagadkowych lasów sosnowych pochylających się w jednym kierunku, podobne drzewa rosną również w Polsce. Mimo to iglak zyskał sobie sympatię mieszkańców Falenicy i stał się jednym z jej symboli.
W 2020 sosna była nominowana do miana „drzewa roku”, w plebiscycie zajęła ostatecznie drugie miejsce. Jednakże ledwie dwa lata wcześniej jej los wisiał na włosku. W ramach planów remontu linii kolejowej nr 7, PKP zgłosiło zamiar wycięcia drzewa, które ich zdaniem zagrażało bezpieczeństwu ruchu pociągów. Zgodnie z przepisami w pasie 15 metrów od torów nie powinny znajdować się żadne drzewa. W odpowiedzi na to społeczność Wawra rozpoczęła kampanię w obronie sosny. Do ratusza wpłynęła petycja, społecznicy domagali się uznania jej za pomnik przyrody, iglak doczekał się nawet własnego fanpage’a na Facebooku. Wskazywano też na fakt, że drzewo pochyla się w stronę przeciwną do torów, więc nie jest zagrożeniem dla pociągów. Ostatecznie, po zażartej batalii, która poruszyła warszawskie i podwarszawskie media, ratusz uznał, że PKP źle wymierzyły odległość drzewa od osi torów, która w istocie wynosi 16 metrów i ogłosiło, że rozpoczęcie postępowania w sprawie nadania mu statusu pomnika przyrody.
Bibliografia
- A., T. Jelonek, W. Pazdrowski. 2014. Charakterystyka wybranych cech morfologicznych drzew w dojrzałych drzewostanach sosnowych eksponowanych na wiatr. Sylwan 158 (3)
- Zawiła sytuacja pochyłej sosny, https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/zawila-sytuacja-pochylej-sosny-510926